Pisząc o winie nie możemy pominąć tematu jedzenia. Dotychczas w niektórych wpisach sugerowaliśmy z czym najlepiej łączy się dane wino. Kilka miesięcy temu pomyśleliśmy, że warto rozwinąć temat połączeń winno-kulinarnych. Enowersytet nie jest jednak i zapewne nigdy nie będzie blogiem kulinarnym. Nie zrezygnujemy z dotychczasowej formy wpisów i podcastów, ale dodatkowo, będziemy Was czasem odsyłać do bloga Kuchniokracja z którym właśnie rozpoczęliśmy współpracę.

Autorka bloga – Magdalena Tomaszewska-Bolałek hobbystycznie i zawodowo zajmuje się badaniem i popularyzacją kultury kulinarnej, szczególnie azjatyckiej. Stoi więc przed nami wyzwanie równie trudne, jak pasjonujące – odnajdowania win, które dobrze będą łączyć się z niektórymi daniami inspirowanymi kuchnią koreańską, japońską, czy chińską, ale także nico łatwiejsze połączenia z kuchnią europejską.

Mamy nadzieję, że nasze króciutkie wpisy pojawiające się na Kuchniokracji, będą dla Was inspiracją do poszukiwania ciekawych win i odkrywania nowych smaków.

Dzisiaj zachęcamy Was do sprawdzenia jak nowozelandzki Pinot noir komponuje się z grzankami z gruyèrem, boczkiem, śliwką węgierką i orzechami laskowymi.